Aktualności

Oszustwa na BLIKA! Uwaga – koniecznie sprawdź komu faktycznie podajesz kod BLIK

Data publikacji 05.09.2025

Komenda Powiatowa Policji w Śremie została powiadomiona o tym, że dwoje śremian zostało oszukanych metodą „na BLIKA”. W pierwszym przypadku syn myślał, że o BLIK-a prosi ojciec, a w drugim kobieta była przekonana, że przez telefon rozmawia z pracownikami banku, którzy chcą ją ustrzec przed utratą środków na rachunku bankowym.

Mimo wielu apeli o zachowanie ostrożności, oszustwa na BLIK-a są cały czas bardzo popularne. Oszuści na swoje ofiary wybierają osoby w różnym wieku. Nie ma też znaczenia płeć czy status społeczny.

Wczoraj, 4 września, Komenda Powiatowa Policji w Śremie została powiadomiona o dwóch oszustwach. Sprawami zajmują się policjanci z Wydziału Kryminalnego.

Z zawiadomienia mieszkańca Śremu wynika, że jego małoletni syn był przekonany, że na komunikatorze pisze do niego ojciec. Tymczasem pisał oszust, który po prostu przejął konto ojca na portalu społecznościowym. Syn myślał, że „zrobił BLIK-a” ojcu, a tymczasem 690 złotych wpłynęło do portfela oszusta. Wszystko odbyło się wg sposobu działania oszustów, przed którym śremska Policja, za pośrednictwem mediów, już ostrzegała. Jeszcze raz przypominamy! Przestępcy często działają tak, że włamują się na konto na portalu społecznościowym, przejmują je i następnie za pomocą komunikatora, podszywając się pod właścicieli profili, piszą do osób, które stają się ofiarami oszustwa.

Natomiast z zawiadomienia mieszkanki Śremu wynika, że była przekonana, iż przez telefon rozmawia z pracownikami banku, którzy chcą ją ustrzec przed utratą środków na rachunku bankowym. W sumie śremianka podała oszustom kilka kodów BLIK. W efekcie pokrzywdzona straciła 4 700 złotych. Pieniądze miały być zabezpieczone na koncie rezerwowym, a znalazły się w kieszeni oszustów.

Tego typu zdarzeń cały czas jest bardzo wiele. Pamiętajmy, że w zasadzie tu wszystko zależy od nas i od naszej czujności. W związku z tym PAMIĘTAJ!

- Należy przede wszystkim dobrze zabezpieczyć dostęp do konta na portalu społecznościowym i pamiętać również o wylogowaniu się z konta po zakończeniu użytkowania!

- Nie należy podawać wygenerowanego kodu Blik bez potwierdzenia, że to faktycznie nasz członek rodziny czy też znajomy prosi o pożyczkę. Wystarczy zadzwonić do tych osób, aby upewnić się, że faktycznie one znalazły się w potrzebie.

- Jeśli odbierzemy niepokojący telefon od osoby, która podaje się np. za pracownika banku, zachowajmy spokój, nie poddawajmy się panice i zweryfikujmy taką osobę. Rozłączmy się i zadzwońmy na infolinię swojego banku w celu upewnienia się czy na pewno dzwoni pracownik tej instytucji. Ponadto banki podają, że ich pracownicy nigdy przez telefon nie proszą o podanie kodów BLIK ani loginów i haseł do bankowości internetowej.

/ Ewa Kasińska /

Powrót na górę strony