Pod eskortą policjantów maleńka Wiktoria i jej mama trafiły do szpitala i na salę porodową
Dziś, 26 marca w nocy około godz. 02.10., policjanci z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego mł. asp. Waldemar Pawłowski i sierż. Igor Dąbek, patrolując ulicę Kilińskiego w Śremie, zauważyli samochód, który poruszał się z dużą prędkością i wyprzedzał na podwójnej ciągłej. Kierujący autem marki Toyota włączył też światła awaryjne, machał i krzyczał przez okno. Policjanci natychmiast podjechali obok tego pojazdu i zauważyli w nim kobietę trzymającą na kolanach noworodka z nieodciętą pępowiną. Mężczyzna kierujący autem powiedział, że jego żona urodziła córeczkę przed chwilą, w drodze do szpitala.
Aby kobieta z maleństwem bezpiecznie trafiła do szpitala, policjanci bez wahania ruszyli z pomocą i zdecydowali się na eskortowanie toyoty. Używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych pilotowali auto do śremskiej lecznicy. Następnie, mł. asp. Waldemar Pawłowski oraz sierż. Igor Dąbek pobiegli na SOR po wózek, pomogli kobiecie wraz z noworodkiem wysiąść z pojazdu i przewieźli Panią Alicję wraz z maleńką Wiktorią na porodówkę, gdzie przekazali je pod opiekę personelu medycznego.
Cała akcja rozgrywała się bardzo szybko, wręcz błyskawicznie. Dzięki pomocy policjantów ze śremskiej patrolówki, Wiktoria i jej mama szczęśliwie, bezpiecznie trafiły na oddział porodowy.
Po południu, skontaktowaliśmy się telefonicznie z Panią Alicją, szczęśliwą mamą małej Wiktorii, która nam opowiedziała o tym, że dziecko urodziło się przed samym Śremem, a w drodze był jeszcze problem z wyprzedzeniem ciężarówki i generalnie kiedy wraz z mężem zobaczyli policyjny patrol, to bardzo się ucieszyli. Pani Alicja prosiła, aby podziękować policjantom i serdecznie ich pozdrowić, także od Wiktorii. Do podziękowań przyłączył się też Pan Tomasz, tata Wiktorii, z którym również nawiązaliśmy kontakt.
Gratulujemy Panu Tomaszowi i Pani Alicji z Rogalinka, a Wiktorii życzymy dużo zdrowia.
/ Ewa Kasińska /