Wczoraj zatrzymany, dziś rozliczony i z wyrokiem pozbawienia wolności
W kontekście poważnych, a także tragicznych wypadków, do których dochodziło w ostatnich tygodniach na terenie kraju, zero tolerancji dla kierujących z sądowym zakazami prowadzenia aut. Tak też jest w Śremie. Wczoraj, policjanci z ksiąskiego Posterunku zatrzymali w Masłowie kierującego BMW z dwoma aktywnymi zakazami prowadzenia pojazdów, które wydane zostały przez sąd. Dziś, po wniosku śremskich kryminalnych o rozpoznanie sprawy w postępowaniu przyspieszonym, zapadł wyrok sądu. Kierujący BMW idzie na 8 miesięcy do więzienia, musi zapłacić 5 tysięcy grzywny i ma orzeczony na 5 lat zakaz prowadzenia pojazdów.
Wczoraj, 21 stycznia po godz. 13.00, policjanci z Posterunku Policji w Książu Wielkopolskim w miejscowości Masłowo zatrzymali do kontroli drogowej samochód osobowy marki BMW. Pojazdem kierował 27-letni mieszkaniec Śremu. Niestety, kierujący nie posiadał uprawnień do kierowania. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach, okazało się, że 27-latek ma dwa aktywne zakazy prowadzenia pojazdów, które wydane zostały przez śremski sąd.
W tych okolicznościach kierujący został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu celem przeprowadzenia wobec niego postępowania przyspieszonego. Dziś, policjanci z Wydziału Kryminalnego złożyli do sądu wniosek o rozpoznanie sprawy właśnie w tym trybie i 27-latek został doprowadzony przed oblicze wymiaru sprawiedliwości, gdzie usłyszał wyrok 8 miesięcy pozbawienia wolności. Skazany musi też zapłacić 5 tysięcy grzywny i ma orzeczony na 5 lat zakaz prowadzenia pojazdów.
I tak to teraz będzie wyglądało. Nie może być taryfy ulgowej dla osób, które popełniają przestępstwa, mają zasądzone wyroki i nie stosują się do nich, a w efekcie dochodzi do tragedii na drogach i giną niewinni ludzie.
/ Ewa Kasińska /