Rowerowy złodziej zatrzymany – jednoślad wróci do właścicieli
Policjanci ze śremskiej patrolówki zatrzymali 40-letniego złodzieja, który w noc przed zakończeniem roku szkolnego ukradł rower pozostawiony przez ucznia na parkingu obok szkoły. Jednoślad wróci dziś do właścicieli i po rozpoczęciu roku szkolnego znowu będzie można nim dojeżdżać do szkoły. Na razie przyda się na wakacyjne, rowerowe wycieczki. Sprawca kradzieży przed sądem odpowie za swoje zachowanie. Przy tej okazji funkcjonariusze proszą o zachowanie podstawowych środków ostrożności, bo zdarza się, że „okazja czyni złodzieja”.
W miniony piątek, 21 czerwca, Komenda Powiatowa Policji w Śremie została powiadomiona o tym, że w noc przed zakończeniem roku szkolnego ktoś ukradł rower pozostawiony przez ucznia na parkingu obok śremskiej szkoły.
Następnego dnia, a właściwie w nocy 22 czerwca tuż po godz. 23.00, policjanci z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego, którzy patrolowali ulice Śremu, w prawobrzeżnej części miasta, na ul. Łazienkowej, zwrócili uwagę na mężczyznę, który prowadził rower. Kompletnie pijany, 40-letni śremianin, który jak się później okazało, miał w organizmie blisko trzy i pół promila alkoholu, utrzymywał, że rower kupił. Czujni stróże prawa sprawdzili jednak jednoślad w policyjnym systemie i okazało się, że został on skradziony w Śremie, właśnie w nocy z 20 na 21 czerwca.
40-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut i został przesłuchany. Przyznał się do zarzucanego mu czynu i teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
Dziś, 24 czerwca, rower zostanie odebrany ze śremskiej Komendy przez prawowitych właścicieli. Po rozpoczęciu roku szkolnego znowu będzie można nim dojeżdżać do szkoły. Na razie przyda się na wakacyjne, rowerowe wycieczki.
Przy tej okazji warto dodać, że rower, który tym razem został skradziony, był zabezpieczony. Złodziej, działając pod osłoną nocy, rozkładał go na części, a następnie ukradł. W sumie okoliczności kradzieży rowerów bywają różne, ale czasem faktycznie zachowanie tych podstawowych środków ostrożności może nas uchronić przed działaniem amatorów cudzej własności. Niestety, zdarza się, że „okazja czyni złodzieja”. Tak więc nawet jeżeli do sklepu wchodzimy na chwilkę i rower pozostawiamy dosłownie na kilka minut, to warto pamiętać o jego zabezpieczeniu. Często nawet nie myślimy o tym, że ktoś może wykorzystać właśnie te 3 - 4 minuty braku naszej czujności. Mamy wakacje, ciepłe letnie dni, i na pewno częściej będziemy wyprowadzali nasze jednoślady. Zachowując środki ostrożności możemy ustrzec się przed działaniem amatorów cudzego mienia.
/ Ewa Kasińska /