Policjanci zatrzymali uciekiniera z narkotykami i zakazami prowadzenia pojazdów
Policjanci ze śremskiej patrolówki, po krótkim pościgu, zatrzymali 28-letniego kierującego peugeotem. Kompletnie nieodpowiedzialny mężczyzna, który nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania, nie zatrzymał się w Śremie do kontroli drogowej i wioząc młodą kobietę uciekał z nadmierną prędkością, a następnie spowodował kolizję z autem, w którym były dzieci. 28-latek posiadał też metamfetaminę, dwa sądowe zakazy prowadzenia pojazdów oraz ma bogatą kartotekę-był wielokrotnie notowany. Teraz czeka go kolejna sprawa w sądzie.
2 kwietnia br., około godz. 20.05, policjanci z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego w Śremie na ulicy Al. Solidarności zauważyli, że peugeotem kieruje znany im mężczyzna, który wcześniej bywał zatrzymywany i w ogóle nie posiadał uprawnień do kierowania. Funkcjonariusze ruszyli więc za tym pojazdem. Kiedy kierujący peugeotem zauważył radiowóz przez podwójną ciągłą zmienił kierunek jazdy.
W tej sytuacji policjanci na ul. Kilińskiego, używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych, dali kierującemu sygnał do zatrzymania się. Jednak prowadzący peugeota nie zatrzymał się, tylko znacznie zwiększył prędkość i zaczął uciekać kierując się w stronę Nochowa. Uciekający, kompletnie nieodpowiedzialny mężczyzna popełniał różne wykroczenia drogowe stwarzając duże zagrożenie dla siebie oraz innych uczestników ruchu, zarówno kierujących pojazdami, jak i pieszych. W Nochowie na skrzyżowaniu ul. Śremskiej i Ogrodowej spowodował kolizję z Fordem Focusem, którego kierująca, wykonując manewr skrętu w lewo, zatrzymała się, aby przepuścić inny pojazd.
Po spowodowaniu zdarzenia drogowego, kierujący uszkodzonym peugeotem przejechał jeszcze około 150 metrów i zatrzymał się na lewym pasie ruchu. Policjanci natychmiast zatrzymali uciekiniera. Faktycznie okazał się nim znany śremskiej Policji, wielokrotnie notowany, głównie za kradzieże i włamania, 28-latek, obecnie mieszkaniec powiatu gostyńskiego. W pojeździe znajdowała się również pasażerka, mieszkanka Śremu, której nic się nie stało. Na szczęście obrażeń ciała nie doznały też: kierująca Fordem Focusem oraz jej dwie małoletnie córki, które były w aucie.
Zatrzymany 28-latek miał przy sobie kilkanaście gramów metamfetaminy. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się też, iż obecnie ma dwa sądowe zakazy prowadzenia pojazdów. Mężczyzna był trzeźwy, ale została mu pobrana krew do badań, aby sprawdzić czy był pod wpływem narkotyków.
Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu. Dziś, prowadzone są dalsze czynności w jego sprawie. Na pewno usłyszy zarzuty w ramach postępowania prowadzonego przez kryminalnych, ale też w związku z popełnieniem kolizji i szeregu wykroczeń w ruchu drogowym.
/ Ewa Kasińska /