Policjanci uratowali życie mężczyźnie, który w nocy, nieprzytomny leżał na drodze
Sierż. Michał Piorunowski i sierż. Adam Kędziora w nocy, podczas patrolowania ulicy Nowowiejskiego w Śremie, zauważyli leżącego na drodze mężczyznę, który był nieprzytomny. Policjanci natychmiast zaczęli udzielać mu niezbędnej pomocy i wezwali pogotowie. Wszystko wskazuje na to, że dzięki czujności i profesjonalnemu działaniu funkcjonariuszy nie doszło do tragedii. Mieszkańcowi Śremu, którego stan nadal jest poważny, życzymy powrotu do zdrowia.
Można by rzec, że policjanci ze śremskiej patrolówki, sierż. Michał Piorunowski i sierż. Adam Kędziora, znaleźli się w odpowiednim miejscu, w odpowiednim czasie. 16 lipca br., o godz. 03.30, kiedy funkcjonariusze patrolowali ul. Nowowiejskiego w Śremie, to zauważyli mężczyznę, który leżał na drodze prowadzącej w kierunku działek.
Okazało się, że mężczyzna był nieprzytomny. Policjanci natychmiast zaczęli udzielać mu niezbędnej pierwszej pomocy i wezwali pogotowie. Kiedy ratownicy przyjechali na miejsce, to podjęli decyzję o przewiezieniu śremianina do szpitala w Puszczykowie. Wszystko wskazuje na to, że policjanci uratowali życie mężczyźnie. Dzięki ich reakcji trafił pod opiekę lekarzy. Gdyby leżał tam dłużej doszłoby do tragedii.
Policjanci cały czas utrzymują kontakt z rodziną śremianina, którego stan nadal jest poważny. Mężczyźnie życzymy powrotu do zdrowia. Trzymamy kciuki żeby wszystko było dobrze.
/ Ewa Kasińska /