„Po nitce do kłębka” – od woreczka z narkotykami do zatrzymania dilera i 130 gramów nielegalnego towaru
Śremscy kryminalni prowadzą sprawę narkotykową, która rozwinęła się „po nitce do kłębka”. Najpierw, policjanci patrolówki zatrzymali dwóch młodych mężczyzn, którzy mieli woreczki z marihuaną. Następnie, kryminalni ustalili dilera, który handlował zabronioną substancją i na działce należącej do 32-letniego podejrzanego znaleźli i zabezpieczyli ponad 130 gramów nielegalnego towaru. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie.
Policjanci z Wydziału Kryminalnego, pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Śremie, prowadzą sprawę narkotykową, która swój początek miała w listopadzie ubiegłego roku i można by rzec, że rozwinęła się „po nitce do kłębka”.
Wszystko zaczęło się 22 listopada 2021 roku w nocy około godz. 01.40, kiedy to mundurowi z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego w Śremie przy ul. Komorowskiego zatrzymali dwóch mieszkańców gminy Śrem, mających po 23 lata. Obaj zatrzymani mieli przy sobie woreczki z marihuaną, wagę jubilerską oraz metalowy młynek.
Wówczas sprawą zajęli się kryminalni, którzy 20 grudnia zatrzymali 32-letniego śremianina handlującego marihuaną. Mężczyzna usłyszał kilkanaście zarzutów dotyczących sprzedaży tego narkotyku, do których się przyznał i złożył wyjaśnienia. Natomiast prokurator zastosował wobec niego środki zapobiegawcze w postaci dozoru Policji oraz poręczenia majątkowego.
Jednak to nie koniec tej sprawy. Policjanci z Wydziału Kryminalnego zlokalizowali też w Śremie działkę, na której 32-latek ukrywał ponad 130 gramów marihuany oraz wagę jubilerską. 13 stycznia funkcjonariusze zabezpieczyli ten znaleziony nielegalny towar.
Sprawa jest w toku i znajdzie swój finał w sądzie.
/ Ewa Kasińska /
