Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Kręci mnie bezpieczeństwo nad wodą, a Ciebie?

Data publikacji 13.07.2020

Wraz z 6-letnim Kubą pozdrawiamy wszystkich wypoczywających nad wodą! Uważajcie na siebie!

Mimo tego, że aura jest kapryśna, to i tak wielu z nas czas wakacyjny spędzi nad wodą. Nie pozwólmy jednak na to, aby zbytnia beztroska sprawiła, że zapomnimy o bezpieczeństwie swoim i naszych bliskich. Chwila nieuwagi może skończyć się tragicznie. Pamiętajmy, że to my sami, w pierwszej kolejności, odpowiedzialni jesteśmy za bezpieczeństwo swoje i innych.

Policjanci po raz kolejny przypominają i apelują:

  • Nigdy nie wchodźmy do wody i nie pływajmy po spożyciu alkoholu.
  • Nie pływajmy żaglówkami, łódkami, czy kajakami będąc pod wpływem alkoholu, czy innych środków działających podobnie do alkoholu – za naruszenie tego zakazu grozi nam m.in. kara grzywny, ponadto jest to niebezpieczne zarówno dla nas samych, jak i dla innych amatorów wodnych atrakcji.
  • Nie przeceniajmy swoich umiejętności pływackich. Jeśli chcemy wybrać się na dłuższą trasę pływacką, płyńmy asekurowani przez łódź lub załóżmy bojkę na szelkach.
  • Nie skaczmy do wody w miejscach nieznanych. Może to się skończyć poważnym urazem, kalectwem, a nawet śmiercią. Absolutnie zabronione są w takich miejscach skoki „na główkę”, dno naturalnego zbiornika może się zmienić w ciągu kilku dni.
  • Pamiętajmy, że materac dmuchany nie służy do wypływania na głęboką wodę, podobnie jak nadmuchiwane koło.
  • Pływając żaglówkami, łódkami czy kajakami pamiętajmy o założeniu kapoka.
  • Dzieci powinny bawić się w wodzie tylko pod stałą opieką dorosłych.
  • Nie skaczmy rozgrzani do wody. Przed wejściem do wody zmoczmy nią klatkę piersiową, szyję, kark i nogi – unikniemy wstrząsu termicznego.
  • Nie wolno pływać na odcinkach szlaków żeglugowych oraz w pobliżu urządzeń i budowli wodnych.
  • Uważajmy na „dzikie kąpieliska”, nierzadko mają nieznane dno i głębokość.

PAMIĘTAJMY!

Bezpieczna kąpiel, to kąpiel w miejscu do tego przeznaczonym, które jest odpowiednio oznakowane, a nad bezpieczeństwem czuwa ratownik wodny.

/ Ewa Kasińska / MN / KGP /

Powrót na górę strony