Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policjanci walczą z piratami drogowymi, którzy zagrażają sobie i innym

Data publikacji 24.06.2020

Policjanci drogówki, którzy czuwają nad bezpieczeństwem w ruchu drogowym, namierzyli kolejnych piratów drogowych. Niestety, niechlubny rekordzista w Borgowie, kierując audi, pędził z prędkością 121 km/h przy dopuszczalnej 50 km/h. Zagrażający sobie i innym kierowcy stracili uprawnienia do kierowania na 3 miesiące, zostali ukarani mandatami i punktami karnymi.

Mundurowi ze śremskiej drogówki każdego dnia walczą z piratami drogowymi, abyśmy byli bezpieczniejsi w ruchu drogowym. Tym razem, biorąc pod uwagę własne obserwacje, a także sugestie mieszkańców, policjanci ponownie wzięli pod lupę odcinek drogi wojewódzkiej nr 434, w miejscowości Borgowo oraz drogę w Gaju.

Zarówno w Borgowie, jak i w Gaju mundurowi namierzyli lekkomyślnych i nieodpowiedzialnych kierujących. Niestety, wśród nich byli i tacy, którym funkcjonariusze musieli zatrzymać uprawnienia do kierowania.

Tak było wczoraj (23 czerwca), wczesnym rankiem, w Borgowie. Niechlubny rekordzista, 40-letni mieszkaniec gminy Śrem, kierując audi pędził tam z prędkością 121 km/h przy dopuszczalnej 50 km/h. Natomiast 32-latek z powiatu ostrowskiego, też kierujący audi, jechał przez Borgowo mając na liczniku 105 km/h. Obaj na trzy miesiące stracili uprawnienia do kierowania, zostali ukarani mandatami po 500 złotych każdy i na ich konto wpłynęło po 10 punktów karnych. Prawa jazdy na trzy miesiące pozbyła się też 44-letnia mieszkanka Leszna, która 17 czerwca br. w Gaju, kierując hyundaiem, pędziła 103 km/h przy dopuszczalnej 50 km/h. Kobieta również została ukarana mandatem i punktami karnymi.

Miejmy nadzieję, że czas bez prawa jazdy, będzie dla wymienionych kierujących okresem refleksji i po trzech miesiącach wrócą na drogę jako kierowcy ostrożniejsi i rozważni… Prosimy, pamiętajcie o prędkości bezpiecznej, droga to nie tor wyścigowy. To od nas samych zależy czy na drogach będzie bezpiecznie.

/ Ewa Kasińska /

Powrót na górę strony