Policjanci zatrzymali uciekiniera, nieodpowiedzialnego kierowcę
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Śremie zatrzymali 43-letniego mieszkańca gminy Brodnica, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej i był pod wpływem alkoholu. Mężczyźnie grozi więzienie i zakaz prowadzenia pojazdów.
21 stycznia br. w nocy, około godz. 01.30, policjanci drogówki, którzy pełnili służbę w Śremie na ul. Staszica dali sygnał do zatrzymania się kierującemu samochodem osobowym marki Hyundai Sonata. Jednak kierowca się nie zatrzymał, tylko gwałtownie zawrócił i zaczął uciekać w kierunku ulicy Roweckiego.
Funkcjonariusze natychmiast ruszyli za nim w pościg używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Po wyjeździe ze Śremu kierujący hyundaiem jechał bardzo szybko mimo tego, że było ślisko i tym samym niebezpiecznie. Stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego, którzy mimo godzin nocnych pojawiali się na trasie ucieczki, popełniał wykroczenia drogowe uciekając w kierunku gminy Brodnica. Za miejscowością Brodniczka skręcił gwałtownie w dukt leśny, a następnie z lasu wjechał w miedzę między polami, gdzie zawiesił samochód na wystającej kępie.
Policjanci drogówki, którzy cały czas ścigali uciekiniera, ostatnie 300 metrów pokonali pieszo. W hyundaiu jednak nie zastali kierowcy. Mężczyzna uciekł, ale funkcjonariusze nie zaprzestali poszukiwań, w których już brały udział kolejne policyjne patrole.
Ostatecznie policjanci Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego, około godz. 05.50, zatrzymali 43-letniego nieodpowiedzialnego kierowcę na terenie wioski w gminie Brodnica, w miejscu jego zamieszkania. Mężczyzna był w stanie po użyciu alkoholu. Został mu też pobrana krew do badań.
Okazało się, iż uciekinier jest znany śremskiej Policji, był już wcześniej notowany.
Sprawa znajdzie swój finał w sądzie. W czerwcu 2017 roku zaostrzono przepisy i od tego czasu nieodpowiedzialni kierowcy, którzy nie zatrzymują się do kontroli drogowej popełniają przestępstwo, a nie wykroczenie. Grozi im kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Poza tym sąd obligatoryjnie teraz orzeka w takich przypadkach zakaz prowadzenia pojazdów na okres od roku do lat 15.
/ Ewa Kasińska /