Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Uwaga na czad!

Data publikacji 17.12.2010

piecyk1Na szczęście tej zimy w powiecie śremskim nie odnotowaliśmy zatrucia czadem ze skutkiem śmiertelnym. Natomiast zima trzyma i warto przypomnieć o kwestiach, na które  należy zwrócić uwagę ogrzewając domy i mieszkania, bowiem nasze policyjne statystyki w kontekście całej Wielkopolski wskazują jednoznacznie, że rośnie liczba przypadków zatrucia tlenkiem węgla.

Przypomnijmy, że czad, czyli trujący tlenek węgla, powstaje podczas procesu niepełnego spalania materiałów palnych. Niewyczuwalny zmysłami człowieka, bezwonny, bezbarwny i toksyczny. Działa tak, że blokuje dostęp tlenu do organizmu. Wdychanie czadu powoduje zatrucie, silny ból głowy, wymioty, śpiączkę a nawet śmierć. Dlatego niesprawne przewody kominowe, piecyki i kuchenki gazowe bez atestów, zaklejone kratki wentylacyjne są poważnym zagrożeniem podczas sezonu grzewczego. W związku z tym trzeba sprawdzać drożność i szczelność przewodów kominowych. Już przed sezonem grzewczym warto upewnić się, że przewody wentylacyjne, kominy, instalacja gazowa są sprawne i najlepiej zaufać w tej kwestii fachowcowi.

Ludzie zapominają też o wietrzeniu pomieszczeń, a nawet zatykają otwory wentylacyjne. Tymczasem prawa fizyki są nieubłagane – jeśli będzie za mało tlenu, to w procesie spalania zamiast dwutlenku węgla, będzie wytwarzał się tlenek węgla - zabójczy czad. Liczba przypadków zatrucia tlenkiem węgla w Wielkopolsce rośnie. W 2007 roku było ich  pięć, rok później już 12, w ubiegłym roku – 10.  Do  dzisiaj notuje się już 130 zatrutych czadem osób, z czego 15 śmiertelnie. W przypadku zaczadzenia należy, jak najszybciej opuścić pomieszczenie i wezwać służby ratunkowe, które dostarczą zatrutym osobom tlen. 
W trosce o bezpieczeństwo i komfort psychiczny warto też rozważyć montaż niedrogich urządzeń – czujek, które w porę ostrzegą  o niebezpieczeństwie.  Policjanci radzą, żeby wyrobić w sobie nawyk kontroli wentylacji i przewodów kominowych. Trzeba to robić systematycznie. Wbrew pozorom nie jest to problem jedynie starych kamienic. Nawet nieumiejętnie zamontowany czy eksploatowany kominek stwarza zagrożenie.
Powrót na górę strony