Nocne zatrzymania na parkingu przed lokalem
W nocy, z soboty na
niedzielę, śremscy policjanci na terenie parkingu przed dyskoteką
w Manieczkach dwukrotnie zatrzymywali sprawców przestępstw.
Najpierw kryminalni zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy uszkodzili
Fiata 126p, a następnie mundurowi z prewencji ujawnili 18 – latka
z suszem roślinnym /prawdopodobnie marihuaną/.
Śremscy kryminalni w sobotę, 20 marca prowadzili obserwację niestrzeżonego parkingu w Manieczkach. Około godz. 22.20 zauważyli dwóch mężczyzn, którzy po wyjściu z dyskoteki podeszli do zaparkowanego samochodu marki Fiat 126p i próbowali wejść do jego wnętrza. Gdy próby otwarcia drzwi pojazdu nie powiodły się, to jeden z mężczyzn otworzył pokrywę silnika i wyrwał wiązkę kabli oraz przewodów, a drugi mężczyzna zagiął jedną z wycieraczek. W tej sytuacji policjanci natychmiast interweniowali i zatrzymali obu sprawców. Okazali się nimi nietrzeźwi, 35 – letni mieszkańcy Śremu.
Tej samej nocy, na tym samym parkingu, o godz. 1.15 mundurowi z prewencji zauważyli trzech mężczyzn siedzących w pojeździe marki Ford Fiesta. Pasażer tego auta na widok oznakowanego radiowozu zaczął się nerwowo zachowywać i obracać do tyłu. Czujni policjanci skontrolowali więc pojazd i na wycieraczce, za przednim siedzeniem pasażera znaleźli woreczek strunowy z suszem roślinnym. W toku wykonywania dalszych czynności funkcjonariusze ustalili, że susz należy do 18 – letniego pasażera forda, mieszkańca gminy Brodnica. Ten mężczyzna został zatrzymany i osadzony w „policyjnym areszcie” do wytrzeźwienia i wyjaśnienia sprawy.
Obecnie trwają dalsze czynności w tych sprawach.