Sprawca awantury na rynku trafił do policyjnego aresztu
Do policyjnego aresztu trafił 24-letni awanturnik, który w sobotni wieczór, w Śremie na Pl. 20 Października, mając ponad dwa promile alkoholu w organizmie, zakłócał porządek publiczny. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie, gdzie policjanci skierują wniosek o ukaranie agresywnego 24-latka.
6 sierpnia br., o godz. 20.41, dyżurny śremskiej Policji został powiadomiony o tym, że na rynku w Śremie trwa awantura.
Na miejsce natychmiast udali się dzielnicowi. Okazało się, że strażnicy miejscy ujęli 24-letniego mieszkańca Śremu, który zaczepiał przechodniów, rzucał szklanymi butelkami i używał słów nieprzyzwoitych.
Młody mężczyzna był arogancki, agresywny i miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Został zatrzymany i osadzony w „policyjnym areszcie”.
Obecnie dalsze czynności w tej sprawie prowadzą policjanci zespołu ds. wykroczeń, którzy do sądu skierują wniosek o ukaranie 24-latka.