Mandaty dla sprawców wykroczeń
Postępowaniami mandatowymi zakończyły się policyjne interwencje podjęte w miniony weekend wobec sprawców wykroczeń. Jeden z ukaranych mężczyzn mając blisko trzy promile alkoholu w organizmie awanturował się, zakłócał spokój i porządek na klatce schodowej. Drugi mając blisko dwa i pół promila leżał na ławce przystanku autobusowego w okolicznościach zagrażających jego życiu i zdrowiu. Obaj mężczyźni trafili do „policyjnego aresztu".
7 maja br., około godz. 15.30, dyżurny śremskiej Policji został powiadomiony o tym, że w tzw. starej części Śremu nietrzeźwy mężczyzna wszczyna awanturę wobec domowników.
Sprawą zajęli się policjanci Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego. Okazało się, że śremianin miał blisko trzy promile alkoholu w organizmie, był bardzo agresywny wobec matki i brata, zakłócał spokój i porządek na klatce schodowej. Został zatrzymany i osadzony w Komendzie do wytrzeźwienia. Następnego dnia awanturnik został ukarany mandatem karnym.
8 maja br., około godz. 20.55, dyżurny śremskiej Policji został powiadomiony o tym, że na przystanku autobusowym przy ulicy Kilińskiego w Śremie leży mężczyzna.
Na miejsce udali się policjanci Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego. Okazało się, że z leżącym mężczyzną był utrudniony kontakt, miał on problemy z utrzymaniem równowagi, bełkotliwą mowę, nie potrafił podać swoich danych personalnych. Na miejsce wezwano pogotowie, a następnie nietrzeźwy mieszkaniec Poznania, który miał blisko dwa i pół promila alkoholu w organizmie, trafił do ,,policyjnego aresztu". Następnego dnia mężczyzna został ukarany mandatem karnym.