Areszt dla złodzieja z Krakowa, który w Śremie okradł staruszkę
Na wniosek Policji i prokuratury sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania wobec 44-letniego mieszkańca Krakowa, który działając wraz ze wspólniczką ukradł starszej mieszkance Śremu 40 000 złotych. Sprawcom kradzieży grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.
8 kwietnia br., około godz. 10.45, policjanci udali się do mieszkania na Jezioranach, gdzie śremianin ujął mężczyznę, który jak się później okazało, działając wraz ze wspólniczką, ukradł 40 000 złotych.
Z ustaleń policjantów pracujących nad sprawą wynika, że do mieszkającej samotnie ponad 90-letniej kobiety przyszedł nieznany jej mężczyzna. Poinformował on seniorkę, że sprawdzi w jej mieszkaniu instalację wodno-kanalizacyjną, bowiem zgłoszono zalanie mieszkania na parterze budynku. Starsza Pani wpuściła mężczyznę do mieszkania. Kazał on kobiecie odkręcić wodę w kuchni, a sam poszedł do łazienki, żeby ustalić przyczynę rzekomej awarii. W tym czasie do mieszkania seniorki weszła jakaś kobieta, która z szafy w pokoju ukradła 40 000 złotych. Kiedy złodziejka w pośpiechu wychodziła z mieszkania seniorki została zauważona przez syna starszej Pani, który przyszedł odwiedzić matkę. Niestety sprawczyni wraz z pieniędzmi uciekła. Syn seniorki ujął fałszywego pracownika wodociągów i powiadomił Policję.
Policjanci zatrzymali złodzieja, którym okazał się 44-letni mieszkaniec Krakowa. Mężczyzna usłyszał zarzut i został przesłuchany.
W sobotę, 9 kwietnia na wniosek Policji i prokuratury sąd zastosował wobec 44-letniego mieszkańca Krakowa środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.
Obecnie trwają intensywne czynności mające na celu zatrzymanie wspólniczki 44-latka i odzyskanie skradzionych pieniędzy.
Sprawcom kradzieży grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.