Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policjanci interweniowali wobec agresywnych kibiców

Data publikacji 26.10.2015

intro_policji1 Podczas minionego weekendu policjanci prewencji interweniowali w związku z zachowaniami kibiców na meczach piłki nożnej w Śremie i Manieczkach. Funkcjonariusze podejmowali czynności w rejonie Parku im. Powstańców Wlkp. w Śremie, gdzie grupa kibiców była agresywna i wykrzykiwała słowa nieprzyzwoite. Mundurowi nałożyli kilka mandatów karnych i skierują wnioski o ukaranie kibiców, których zachowanie podczas meczu spowodowało przerwanie piłkarskiego spotkania.

W sobotę, 24 października, około godz. 17.00, policjanci prewencji pełnili służbę w rejonie Parku im. Powstańców Wlkp. w Śremie. W pewnym momencie funkcjonariusze zauważyli grupę osób idących od strony stadionu w kierunku ulicy Poznańskiej. Mężczyźni ci byli agresywni, wykrzykiwali słowa nieprzyzwoite. Podczas legitymowania poinformowali mundurowych, że są kibicami i wracają z meczu, który został przerwany. Ostatecznie policjanci nałożyli na nich mandaty karne.

Tego samego dnia, około godz. 18.40, Komenda Powiatowa Policji w Śremie została poinformowana o tym, że podczas meczu piłki nożnej, który odbywał się właśnie 24 października na stadionie w parku, grupa kibiców wyzywała słowami wulgarnymi sędziego, rzucała w kierunku murawy kasztany i inne przedmioty, a jeden z kibiców próbował wtargnąć na płytę boiska. Z zawiadomienia wynikało także, iż ostatecznie z powodu zakłócania porządku mecz został przerwany. Obecnie sprawą zajmują się policjanci zespołu ds. wykroczeń, którzy będą kierowali wnioski do sądu o ukaranie agresywnych kibiców.

W niedzielę, 25 października, około godz. 15.50, policyjne patrole udały się do Manieczek, gdzie sędzia przerwał mecz piłki nożnej z uwagi na zachowanie kibiców i organizatorzy spotkania obawiali się reakcji tych kibiców. Kiedy mundurowi przyjechali do Manieczek, to był tam spokój. Funkcjonariusze opuścili wieś dopiero wówczas, kiedy wyjechali z niej również kibice drużyny gości. Obecnie prowadzimy dalsze czynności w tej sprawie.

Powrót na górę strony