Tragedia w Boreczku
Ze wstępnych ustaleń policjantów, którzy dziś wykonywali czynności służbowe w Boreczku wynika, że 60 – letni mieszkaniec tej miejscowości prawdopodobnie uległ "zaczadzeniu".
3 kwietnia br. o godz. 07.10 dyżurny śremskiej Policji został powiadomiony o pożarze budynku mieszkalnego w miejscowości Boreczek /gmina Brodnica/.
Na miejsce udali się policjanci prewencji i kryminalni.
W Boreczku funkcjonariusze zastali straż pożarną oraz załogę pogotowia.
W toku podjętych czynności policjanci ustalili, że strażacy wyważyli drzwi do mieszkania, z którego wydobywał się dym. W mieszkaniu funkcjonariusze straży pożarnej znaleźli mężczyznę, którego wynieśli na zewnątrz i przekazali załodze pogotowia.
Lekarz stwierdził zgon tego mężczyzny, którym okazał się 60 – letni mieszkaniec miejscowości Boreczek.
W toku wykonywanych czynności kryminalni ustalili także, iż prawdopodobnie od świeczki zapaliła się obudowa telewizora, który znajdował się w mieszkaniu. Dalej prawdopodobnie nastąpiło zapalenie się meblościanki i "zaczadzeniu" uległ leżący na kanapie 60 – letni mężczyzna.
Decyzją prokuratora zwłoki przewieziono do Zakładu Medycyny Sądowej w Poznaniu.
Obecnie prowadzimy w tej sprawie postępowanie wykonując czynności pod nadzorem prokuratury.