Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Sprawcy rozboju ustaleni, zatrzymani i pod dozorem Policji

Data publikacji 14.05.2012

paragraf11 Kryminalni ze Śremu ustalili i zatrzymali trzech sprawców rozboju, którzy w minioną sobotę, w nocy na ulicy Wyszyńskiego zaatakowali młodego mężczyznę wracającego od kolegi. Sprawcy ukradli też pokrzywdzonemu telefon komórkowy i portfel z zawartością. Policjanci odzyskali część skradzionego mienia, a prokurator zastosował wobec napastników środek zapobiegawczy w postaci dozoru Policji. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie.

W sobotę, 12 maja o godz. 17.05 zostaliśmy powiadomieni o napadzie na 24 - letniego mieszkańca Śremu.

Jak ustalili policjanci pokrzywdzony tego samego dnia, ale w nocy około godz. 02.00 wracał od kolegi. Na ulicy Wyszyńskiego został zaatakowany przez trzech, nietrzeźwych mężczyzn, którzy zabrali mu z kieszeni spodni telefon komórkowy oraz portfel z zawartością dowodu osobistego i pieniędzy w kwocie 400 zł.

Kiedy popołudniu pokrzywdzony zgłosił śremskiej Policji o przestępstwie dokonanym na jego osobie, to był w stanie podać jedynie rysopisy napastników. Na tej podstawie kryminalni szybko i trafnie wytypowali sprawców, którymi okazali się: 33 – letni mężczyzna przebywający w Śremie, a zameldowany w miejscowości Łaziska Górne, 31 – letni śremianin oraz 26 – letni mężczyzna przebywający w Śremie, a zameldowany w Poznaniu. Jeszcze tego samego dnia policjanci zatrzymali wymienionych mężczyzn i osadzili w „policyjnym areszcie” do wyjaśnienia sprawy.

Kryminalni odzyskali też skradziony telefon komórkowy. Portfel z dowodem osobistym pokrzywdzony znalazł tuż po napadzie. Natomiast pieniądze sprawcy zdążyli już wydać.

Trzeba też dodać, że dwóch napastników jest znanych śremskiej Policji. 33 – latek był wielokrotnie notowany, głównie za przestępstwa przeciwko mieniu. Natomiast 26 – latek był notowany jeszcze jako nieletni sprawca różnych czynów karalnych.

Dziś prokurator zastosował wobec napastników środek zapobiegawczy w postaci dozoru Policji.

Sprawa znajdzie swój finał w sądzie,  a sprawcom grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Powrót na górę strony