Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zabawa zapalniczką zakończyła się pożarem stogu słomy

Data publikacji 05.09.2011

v_10_05.09.2011W miniony piątek, 2 września śremscy policjanci pracowali w Nochowie, gdzie spaliło się 300 sztuk balotów słomy wartości 15.000 zł. Funkcjonariusze, którzy zajęli się sprawą ustalili, że pożar spowodowała 12-letnia mieszkanka Nochowa, która bawiła się na stogu zapalniczką. Sprawa jest w toku i znajdzie swój finał z sądzie rodzinnym.

W piątek, 2 września o godz. 18.40 dyżurny śremskiej Policji został powiadomiony o pożarze stogu słomy w Nochowie. Na miejsce natychmiast udali się policjanci, którzy ustalili, że spaliło się 300 sztuk balotów wartości 15.000 zł. Dowodzący akcją gaśniczą jako przyczynę pożaru podał podpalenie.

Policjanci, którzy zajęli się sprawą analizowali wszelkie informacje i sygnały dotyczące zdarzenia. Ostatecznie w toku prowadzonych czynności ustalili, że pożar spowodowała 12-letnia mieszkanka Nochowa, która siedząc na balocie słomy bawiła się zapalniczką. Okazało się, że kilka dziewczynek z Nochowa bawiło się na tym stogu wielokrotnie i w jego wnętrzu miały swoją „kryjówkę”. W piątek, 2 września dziewczynki przyszły ponownie pobawić się na stogu i porobić sobie zdjęcia telefonami komórkowymi. Jedna z nich zaczęła też bawić się zapalniczką. W pewnym momencie podczas tej zabawy zaczął się palić balot słomy przy którym bawiła się 12 – latka. Dziewczynka najpierw sama próbowała ugasić palącą się słomę, a kiedy ogień stawał się coraz większy koleżanki przyszły jej z pomocą. Jednak ogień stawał się jeszcze większy i wówczas dziewczyny postanowiły powiadomić straż pożarną. Uzgodniły także, iż nie powiedzą prawdy o tym, co się stało. W drodze do domów część z nich spotkała kolegów z osiedla, którym powiedziały, że stóg podpalili jacyś nieznani chłopacy i uciekli do pobliskiego lasku.

Sprawa jest w toku i znajdzie swój finał w sądzie rodzinnym.

Powrót na górę strony