Bracia zatrzymani w Nochówku, po pieszym pościgu przez pola
W nocy z 1 na 2 stycznia br.
policjanci Wydziału Prewencji, po bezpośrednim pieszym pościgu
przez pola, zatrzymali dwóch młodych mężczyzn włamujących się
do garaży mieszczących się w Śremie przy ulicy Roweckiego. W toku
prowadzonych w tej sprawie czynności kryminalni ustalili też, że
sprawcy mają na swoim koncie usiłowanie kradzieży z
włamaniem i włamanie do garaży w Manieczkach.
Była godzina 1.55 w nocy z 1 na 2 stycznia, kiedy policjanci – dzielnicowi pełniący służbę wspólnie ze strażnikami miejskimi podczas kontroli zabezpieczeń zewnętrznych garaży samochodowych mieszczących się w Śremie przy ulicy Roweckiego zauważyli jak z jednego garażu wybiega dwóch mężczyzn, którzy na widok mundurowych zaczęli uciekać w kierunku Jeziora Grzymysławskiego. Funkcjonariusze ruszyli za nimi w pieszy pościg, który prowadził przez pola i zakończył się zatrzymaniem mężczyzn w Nochówku. Okazało się, że zatrzymani to bracia, mieszkańcy jednej z wiosek gminy Śrem. Mężczyźni byli nietrzeźwi, zostali osadzeni w „policyjnym areszcie” do wytrzeźwienia i wyjaśnienia sprawy.
Śledczy, którzy zajęli się sprawą ustalili, że w nocy z 1 na 2 stycznia br. sprawcy włamali się do jednego garażu, z którego ukradli prostownik samochodowy oraz buty męskie oraz usiłowali włamać się do trzech innych garaży mieszczących się w Śremie przy ulicy Roweckiego, lecz nie udało im się to, bowiem nie mogli pokonać zamków zabezpieczających drzwi.
W toku wykonywania dalszych czynności w tej sprawie kryminalni ustalili też, że bracia w nocy z 18 na 19 grudnia minionego roku włamali się do garażu w Manieczkach, z którego ukradli rower górski wartości 1600 złotych. W tym samym czasie, w tej samej miejscowości, sprawcy usiłowali też ukraść coś z innego garażu, do którego się włamali, lecz nie było tam żadnego cennego przedmiotu, który mogliby wynieść.
Sprawcy podczas przesłuchań przyznali się do zarzucanych im czynów i złożyli wyjaśnienia.
Policjanci odzyskali zarówno rower, jak i prostownik samochodowy oraz buty. Mienie wróciło do właścicieli.