Policjanci zatrzymali włamywaczy do "maluchów"
Policjanci prewencji zatrzymali sprawców włamań do Fiatów 126p., którzy do Śremu przyjechali z powiatu poznańskiego na tzw. „gościnne występy”. Za kradzież z włamaniem grozi kara pozbawienia wolności od roku do lat 10.
W miniony piątek, 9 lipca, tuż po północy policjanci prewencji patrolując ulicę Kilińskiego w Śremie zauważyli samochód marki Fiat 126p, który gwałtownie wyjechał z ulicy Staszica i kierował się ulicą Kilińskiego w stronę centrum miasta. Funkcjonariusze zatrzymali ten pojazd do kontroli drogowej. Jak się okazało na tylnej kanapie auta mundurowi znaleźli: dwa koła ogumione, dwa akumulatory, nożyce do cięcia, klucze i inne narzędzia. Zarówno kierująca Fiatem 20 – letnia mieszkanka powiatu poznańskiego, jak i 19 – letni pasażer tego pojazdu nie potrafili logicznie wytłumaczyć pochodzenia wymienionych przedmiotów. Zostali zatrzymani i osadzeni w „policyjnym areszcie” do wyjaśnienia sprawy.
W toku podjętych czynności policjanci ustalili, że zatrzymani włamali się w Śremie do Fiata 126p, który zaparkowany był przy ulicy Chopina oraz do „malucha”, który stał przy ulicy Okulickiego.
Obecnie kryminalni prowadzą dalsze czynności w tej sprawie.
Zgodnie z Kodeksem karnym za kradzież z włamaniem grozi kara pozbawienia wolności od roku do lat 10.